To bardzo proste...
Mialam to stare krzeselko (znalezione zreszta), ktoremu przydaloby sie nowe wcielenie...
Pomalowalam je wiec na bialo...
Uszylam poduszke z Mateja starej koszulki... Kropki i poduszke wypchalam wata ze starej poduszki...
...i gotowe... Piekny muchomor by wzbogacic lesny klimat pokoju Antka...
Mialam to stare krzeselko (znalezione zreszta), ktoremu przydaloby sie nowe wcielenie...
Pomalowalam je wiec na bialo...
piekny i pomyslowy :)
OdpowiedzUsuń