Antek sie tuli. PIEEEEKNIE sie tuli. Biore go na rece a on oplata swe male raczki wokol mej szyi i zaciska je coraz bardziej i bardziej. Antek przytula zabawki. Co rano podaje mu malpe, ktora dostal na roczek (to go na chwile zajmie zanim bedzie trzeba wygrzabac sie z lozka), a on mocno ja przytula. Tak mocno, ze az pochyla sie przy tym calym cialem. Ten widok, ta chwila jest warta calego zlota swiata.
oh jaki miły widok :)
OdpowiedzUsuńMily mily i milo jest byc przytulanym i milo patrzec na takie zdjecia!
UsuńPięknie się Antek tuli:) I pięknie wyglądacie:)
OdpowiedzUsuńdziekuje pieknie!
UsuńCudowne jest to uczucie!
OdpowiedzUsuńOby jak najdłużej nasze dzieciaczki chciały się do nas tulic :)
I jeszcze tego kocham Cie nie moge sie doczekac...
Usuń