Szukaj na tym blogu

środa, 27 kwietnia 2011

dziecinstwo

Bedac w ciazy duzo mysle o wlasnym dziecinstwie...  Pamietam, ze kiedys na Wielkanoc nie chcialam slodyczy tylko szparagi...mniam, ale dostalam je i byly pyszne... bylam naprawde uzalezniona od szparagow...  W tym roku bez szparagow, a nawet bez slodyczy... Poszlismy na sniadanie do Kuby i Aliny o 8 rano i bylo bardzo milo... choc dosc wczesnie...  Wieczorem ostatnie kartony i pierwsza noc na nowym mieszkanku...

Tak wygladalam jak bylam bobasem...







1 komentarz:

  1. na pierwszym zdjęciu miałaś jakieś 5 tygodni a pozostałe to przełom kwietnia i maja 1984 roku...

    OdpowiedzUsuń