Szukaj na tym blogu

niedziela, 15 kwietnia 2012

Wszyscy sie chwala to ja tez sie pochwale! W wymiance zajacowej dostalam od Marty:


Slodycze juz zniknely a ja dostalam kometyczke w rozyczki, ktorej nie moglam znalezc do zdjecia (jeszcze nie rozpakowana jestem). Slonik jest swietny i juz dolaczyl do klubu ulubionych zabawek Antonowki wedlug jego mamy :)


A moj pakunek dla Sroki mozna zobaczyc TU. Po skupionej minie rycerza wnioskuje, ze prezent chyba sie podobal...

A za zorganizowanie wymianki podziekowania naleza sie Agnieszce z Adas+nas dwoje

7 komentarzy:

  1. Haha, ja też się długo rozpakowuję :) A słonik śliczny!
    Twój zając też super! Podusia jest genialna!

    OdpowiedzUsuń
  2. piekny slonik:)) ocenilam jak b. trudny do uszycia wiec pozostaje tylko podziwiac:P

    OdpowiedzUsuń
  3. Cieszę się, że paczka doszła :)

    OdpowiedzUsuń
  4. słoń pierwsza klasa.
    nie ma się co dziwić Antonówce.
    ps. jak jego zdrowie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Achhhhh, jest poprawa, jest, ale kaszelek jeszcze ma i inhalacje mu jeszcze 2 tygodnie mam wmuszac+leki... Jak widzi lyzke to chce uciekac...

      Usuń
  5. mój słoń dla Lulka Grzegorzowej to przy Tym pięknym to picasso ;-)

    OdpowiedzUsuń