Tydzien z tesciami
A week with my parents in law
Antonówka
mama miała czas zeby malnąć oko. Pierwszy raz od miesięcy
mama had time for make up, first time in months
mama had time for make up, first time in months
urodzony rajdowiec
born to drive
born to drive
w muzeum ładne plakaty
nice posters at the museum
nice posters at the museum
brrr...
szyszka?
is it a pine cone?
is it a pine cone?
Próby raczkowania
Trying to crawl
Trying to crawl
Jest przełom z jedzeniem!
Breakthrough in the weaning field
Breakthrough in the weaning field
jadę!
I'm riding my bike!
Rower! Czekam na lepszą pogodę i też wsiadam na moją turkusową strzałę!
OdpowiedzUsuńmoj skladaczek ledwo jezdzi... w planach kupno wiekszego, by moc siodelko dla malego zamontowac...
UsuńAle fajny pajac w truskawki!!!
OdpowiedzUsuńPajacyk w truskawki - cudo :)))
OdpowiedzUsuńA mama prócz oka ma tez niezły zielony sweterek i piękny, piękny rower.
a dziekuje... :)
Usuńtak swietny truskawkowy pajac :)
OdpowiedzUsuńAj te kolory!:D Pięknie!
OdpowiedzUsuńtruskawkowy pajac zakupiony z drugiej reki, a firmy next wiec moze mozna gdzies dostac...
OdpowiedzUsuń:) Antoś słodki, mamy czerwone rajstopy boskie :)
OdpowiedzUsuńswego czasu bylam rajstopoholiczka :)
UsuńJa tez chce na rower!
OdpowiedzUsuńMoj stoi juz od dobrych 17 miesiecy nieruszany :(
Pora go odkurzyc, zakupic siedzisko dla Stwora i ruszyc w droge!
Mamine oko pieknie pomalowane... moje- sama natura. Mam nadzieje, ze juz neidlugo przyjdzie czas na jego zdobienie ;)
Mama i Stwor
malniete oko, to prawie jak swieto u nas. A z rowerem koniecznie odkurzyc, szczegolnie w nasza piekna wiosenna zime... :)
Usuńa ja nadal nie mogę się napatrzeć na truskawkowe wdzianko :)
OdpowiedzUsuńdo twarzy Ci w pomalowanym oku :))