Szukaj na tym blogu

wtorek, 29 maja 2012

piknikujemy!

Ostatnie dni to piknikowanie w sloncu, kapiele w basenie, spacery i wylegiwanie sie na kocu i ogolnie relax... Korzystamy z dni slonecznych bo nie wiadomo jak dlugo beda trwac... Ja juz mam plecy spalone na raczka, ale za chwile moze przyjsc deszcz i smutek... Niewiele mamy takich upalnych dni w Wielkiej Brytani... 

Antonowka pokochal basen. W pierwszy dzien nie chcial wyjsc mimo, ze pomarszczony byl jak rodzynek. Na nastepny dzien wskoczyl w ciuchach, dwa razy na dodatek! Ach, radosc mlodzienczego zycia! Nie ma tez nic piekniejszego niz taki maly golasek biegajacy po ogrodzie... xxx


Last few days we've been enjoying the sun as much as possible. We're not getting many of these in UK, so we're catching that vitamin D from every radius of sun. There was lots of fun in the paddling pool, many walks and sunbathing, and most importantly...relax. Antek just love water. First day he tried the pool he wouldn't go out until he was all wrinkled like a raisin... And there is nothing sweeter than a little baby bum running around the garden... xxx 









20 komentarzy:

  1. No popatrz, a w Polce jak nigdy wciąż pięknie:D Na raczka powiadasz- czyli opalamy się tak samo:D Najpierw na czerwono a potem jak czerwoność znika pojawia się...biel:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie nie zmienia to faktu, ze sie opalam ile sie da! Kocham slonce i potrzebuje tej witaminy D! :)

      Usuń
  2. Ależ Wy tam pięknie macie! :)
    Basen, ogród, słoneczko, koledzy i koleżanki :)
    Idealnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, bardzo jest fajnie i dla mam i dla bobo by w towarzystwie odpowiednim przebywac :)

      Usuń
  3. Cudowne piknikowanie. Macie przepiękny ogród!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety to nie nasz ogrod a kolezanki... Ale korzystamy z jego urokow ile sie da!

      Usuń
  4. Cuuuuuuuuuuuudnie:) JAk mnie się marzy dom z ogrodem...W Pl postatnio pogoda całkiem niezła, zobaczymy tylko, jak długo...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mi sie marzy ogrod! z mieszkania jestem zafowolona ale ogrod, zielen a nawet miejscee na posadzenie marchewki...

      Usuń
  5. super piknikowanie.
    super basenowanie.
    po prostu super!
    ja od spacerów już też się opaliłam.
    widać jak chodzę ubrana. jedynie buzia, łydki i ręce opalone :)
    korzystajcie ile wlezie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojjj to trzeba odslonic troche ciala! u nas dzis juz gorzej wiec tym bardziej sie ciesze, ze sie opalilam.

      Usuń
  6. No, warunki to macie przednie! Pozazdrościć. A ta wieża z bali to już w ogóle wymiata!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ta wieza to domek na drzewie Oskarka! Jeszcze nie skonczony wiec bedzie co podziwiac...

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. fajny fajny... a u Ciebie tez fajnie! niestety nie widze opcji podgladania wiec musze pamietac by zagladac! :)

      Usuń
  8. ale masz piękny ogórd!! podbno od jutra deszcz :-( a już się przyzwyczaiłam (na nowo) do upałów :-)
    a gdzie w UK jestescie? my kolo Man.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Newcastle! a ogrod niestety nie nasz a kolezanki. pozazdroscic takiego ogrodu...

      Usuń
  9. Ah..pozazdrościć...widzę, że każdego dnia macie takie małe wakacje :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne piknikowanie :-) Jakie urocze bobasy :-) widok śpiochów na kocyku rozczulający :-)))))))))))))) oby takich dni było więcej i więcej!!

    OdpowiedzUsuń
  11. jest kocyk na trawce, jest impreza, uwielbiamy!

    OdpowiedzUsuń