Szukaj na tym blogu

czwartek, 26 września 2013

random

Ostatni mix fot z naszych sierpniowych wakacji i bede nadrabiac wrzesien teraz :)
 
Takie tam spotkania rodzinne i dzieciece, wycieczki tramwajem i taczka, i gonitwa za golebiami
 












 






2 komentarze:

  1. Ooo, wożenie na taczce! Nie wiedziałam jakie to fajne, dopóki w tym roku mnie Niemałż w podobnej nie woził. Trochę tyłek bolał na wertepach, ale poza tym super. Potem mnie jeszcze wiózł na dwukółkowym wózku. Po mostku z desek przez rzeczkę. Takiej adrenaliny dawno nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie no żeby dzieci wywozic na taczkach ... ;) Super zabawa musiała być!

    OdpowiedzUsuń