Szukaj na tym blogu

wtorek, 7 maja 2013

Antek zrobil mamie make-up

 
Jak Wam sie podoba?
A z jaka precyzja mnie malowal i wiedza o symetrii... Jedno lico, no a drugie tez musi miec kreske!
No to jestem gotowa by wyjsc na miasto... :)
 

4 komentarze:

  1. Makijażysta Mazurówny Twojemu nie dorasta do pięt! ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. No ja to tu jeszcze widze konsekwencję kolorystyczną. I piekne połączenie niebieskiego z brązem. Perfecto.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ukryte talenty drzemia w Antku!
    Wizazysta Wam rosnie ;)

    OdpowiedzUsuń