z biblioteki ANtoNówKI

I can fly, Ruth Krauss

ilustracje, Mary Blair

do nabycia TU 

Randka

Niedawno mialam market Wielkanocny, a Matej musial pracowac, wiec po raz pierwszy zostawilam Antka pod opieka kogos... Caly dzien sie martwilam, czy maly nie placze za mna, a tu prosze Antonowka sobie grzecznie randkowal-piknikowal...

*Fotki by Sabina

To tyle bo mi dziecko goraczkuje. Nie wiadomo skad nagle mu 39.2 wybilo na czole i okladami zimnymi go klade i tule. Wracam do tulenia...

to tu to tam

W ostatnie dni bylo cieplo, cieplej...i goraco!

 Dziecko nadal zabkuje, ale tylko wieczorami i nocami jest zle. W ciagu dnia jest pogodny, czasem z blagajacym spojrzeniej w stylu "WEZ mnie!", wiec by unikac robienia za drabine, chodzimy to tu, to tam... wachamy kwiatki, bawimy sie ze swoim cieniem, i takie tam, wiecie, dzieciece powazne sprawy...

Oo o, tu za drabine robie!

co-sleeping, czyli cos czego niby nie powinno sie robic...

7 srok na drzewie siedzi

retro mama (taki dzien mialam)

zabawy z Panem Cieniem

Z drogi sledzie...

nowe znajomosci (i to na jakim tle!)

Antek ciagnie mame za spodnice, obok lala z Indii rozebrana, bedzie trzeba jej ubranko uszyc...

ponoc szczerze dane dluzej stoja... Ano te gozdziki z dnia kobiet jeszcze (!) na sterydach czy co...

miauuuu...

A moj storczyk tak wita wiosne

Sara Fanelli "Mythological Monsters"

UWAGA: to pozycja dla starszych dzieci (zawiera mitologiczne potwory ze starozytnej Grecji)

Sara Fanelli to jedna z moich ulubionych ilustratorek. Pierwszy raz zetknelam sie z jej pracami na wystawie kultury dzieciecej , czy cos w ten desen , w CK Zamek w Poznaniu wieki temu (tak, zawsze bylam duzym dzieckiem). Juz wtedy zauroczylam sie jej kolazami. 

 Ta ksiazka pod przewrotnym tytulem "Mitologiczne potwory ze Starozytnej Grecji" , jest jedna z wielu jej cudacznych wytworow, ktore bym chciala posiadac. Dla Antka rzecz jasna :) 

P.S. Pinokio w jej wersji wyglada swietnie!

Antek je lasagne

Giveaway- TA DAA!

Gratuluje! Prosze ANIESKE o adres na: agatamariazyta@gmail.com 

Wszystkim dziekuje za udzial! Mysle, ze za pare miesiecy znowu zrobie jakis GIVEAWAY... Ja tak bardzo lubie dawac... :) A poki co wiekszosc rzeczy mozna kupic w moim sklepie TU

Dzień Matki

Wyniki Giveaway wieczorkiem. Tymczasem fotki z wczorajszego Dnia Matki:

paczka z rana lepsza od śniadania

Lubimy dostawać takie paczki, dzień po dniu...

Molo Kids i Lindex (w planach kupno jeszcze tej mrowki dla naszej mrowki. Polecamy Lindex szczegolnie bo fajne rzeczy maja, nie drogo i wysylaja do Polski)

Poza tym dzis w UK Dzien Matki, moj pierwszy... A wiec sie ladnie ubralam, robie dobry obiadek (warzywa z piekarnika z domowa polenta i serkiem feta i klopsy z batata) i nawet paznokcie wymalowalam... :) Moze tez pojdziemy z Antkiem na deser (choc nie jem slodyczy od 2 tygodni, dzis zrobie wyjatek:)

A wiecie jaki Antonowka mi zrobil prezent z tej okazji? Ano wrzucil moj telefon do szklanki pelnej wody... No i bez telefonu jestem... I wcale nie czuje sie jak bez reki... Bardziej pelnil funkcje zegarka i notatnika...

Przypominam o GIVEAWAY! Dzis ostatni dzien mozecie pisac komentarze...

Muminkowe Inspiracje

Mój Muminek śpi więc mam chwilę by podzielić się z Wami piątkowymi inspiracjami. Ostatnie dni były cieżkie bo górne jedynki mu się wybijają i prawie w ogóle nie śpimy... Nie wiem dlaczego, ale z tymi górnymi jakoś gorzej jest niż z dolnymi... (też tak miałyście?). Antonówka wykształcił nawet nowy rodzaj płaczu w połączeniu z straszliwym gardłowym krzykiem... Bidulek mój...

Nie wiem jak Wy, ale ja Muminki oglądałam zacięcie i namiętnie, a od kiedy jestem MAMĄ przechodzę jakiś infantylizm wtórny. Dziś do śniadania oglądałam Reksia... Ale nie o tym ja miałam... Muminkowe inspiracje dla dziecii oto prezentuję, a więcej muminków ( nie tylko dla bobo) na moim PINTEREST...

Zaczęłam się zastanawiać kto z Muminków był moją ulubioną postacią... Lubiłam Bobka,Małą Mi i Włóczykija, ale najbardziej podobały mi się Hatiflaty... A teraz... Mama Muminka rzecz jasna! A Wy mieliście ulubioną postać?

1.  2.  3.   4.   5.  6.  7.  8.  9.   10.  11.   12.  13.

dobra książka

Sloneczne Jajo, Elsy Beskow zauroczylo mnie pieknymi ilustracjami juz u znajomej. Takie delikatne, przypominajace ilustracje z mojego dziecinstwa, dawno takich nie widzialam. W natloku fali nowych ksiazek dzieciecych zauwazylam tendencje do intantylnego stylu ilustracji. Co mi nie przeszkadza a nawet sie podoba, a dzieciakom, no baaa. Ale fajnie jest powrocic czasem do "starej szkoly", klasykow, lub jak mozna modnie powiedziec ksiazek vintage czy retro. A retro, ze tak powiem i ilustracje i autorka sa... Sloneczne Jajo zostalo wydane po raz pierwszy w 1932 roku. Te same czasy co Beatrix Potter i w sumie podobny styl ilustracji, ale jednak bardziej mi sie podobaja tej pierwszej. Zrobilam zatem research w Empiku i Ksiegarni Powszechnej, moich jedynych zrodlach wiedzy ksiazek po polsku, by dowiedziec sie, ze tylko Sloneczne Jajo i Zimowa Wyprawa Ollego zostaly wydane po polsku. Szkoda, bo Dzieci Lasu (moje wolne tlumaczenie) tez mnie zauroczylo i chyba po angielsku bede musiala kupic... 

A TU mozna zobaczyc jej inne ksiazki...

P.S. Przypominam o GIVEAWAY... Do 18tego Marca mozecie zostawiac komentarze... xoxo

Najtek i Przyjaciele- Recenzja

Jakis czas temu dostalam bajke na plycie CD o Najtku, co to wielkie serce mial i byl dobrym przyjacielem. Pomogl innym starszakom zrozumiec, ze moczenie sie lozko to normalana rzecz.  Jest to bajka edukacyjna dla troche starszych dzieci, ale takze i dla rodzicow i nauczycieli przedszkolnych, bo podpowiada jak radzic sobie z nocnym moczeniem... Dla mojego szkraba jeszcze za wczesnie i na taka bajke i na nocne moczenie i na wstyd z tym zwiazany... ale warto sie przygotowac...

Wielkim ekspertem przedszkolnym nie jestem ale plyta przyszla z pakietem informacyjnym, wiec mysle, ze nauczycielom przedszkolnym na pewno to sie przyda. A i maluchy traktuja bajki jak rzeczyswistosc, ktora lubia nasladowac (i nieraz to widzialam), wiec na pewno tolerancji uczy... I to mi sie chyba najbardziej spodobalo. Nie chcialabym, zeby moje dziecko wyroslo na Stacha, co smieje sie z innych, a na wyrozumialego Najtka, co najlepszym przyjacielem jest. W pakiecie informacyjnym czytam takze, ze "w Polsce moczenie nocne dzieci stanowi temat tabu, mimo że zjawisko dotyczy ponad 400 tys. maluchów i często jest naturalnym etapem w ich rozwoju", i jestem w szoku, ze to taki spory problem, a poniewaz tabu trzeba lamac, kampania ta to dobry pomysl...

Bajka jest czescia kampani edukacyjnej "Sucha noc. Spijcie spokojnie", mająca na celu oswojenie społeczeństwa z tematem nocnego moczenia u dzieci, a w efekcie pomoc tysiącom polskich rodziców w spokojnym przejściu przez ten etap wspólnie z ich pociechami. Wiecej o projekcie mozna czytac na portalu Dziecko. Co? Gdzie? Za ile?

Jedyne co w moj gust nie trafia to piosenka, bo ja w zupelnie innych klimatach siedze, no i ilustracja nie z mojej bajki (zboczenie moje zawodowe), ale to kwestia gustu, a dzieciaki piosenki lubia zazwyczaj...

Bajka do nabycia np. w empiku

Giveaway

Podpatrzylam u kogos na blogu rozdanie z okazji 200 postu i pomyslalam, ze fajny pomysl.  Doszlam do 200setki szybciej niz myslalam... A ze jest wiosennie, czuje sie by Wam cos dac...
Pragne Wam podziekowac za komentarze i za to, ze jestescie :) A wiec z tej okazji mam dla Was prezent :)
Od jakiegos czasu moj BUBUdesign, ktory zaczelam jako grafik zmienil sie w BOBO design :) Zaczelam robic rzeczy z mysla o bobo: pluszaki, zwierzaki, sliniaki... i co mi tam do glowy przyjdzie... Zajrzyjcie na mojego drugiego bloga lub facebook... Reszta (ze zdjec) trafi do mojego sklepu za pare dni...

Co trzeba zrobic:  wybierz dla siebie prezent z ponizszych zdjec i powiedz mi o tym zostawiajac komentarz pod tym postem do 18 marca. 19 marca wylosuje szczesliwca, do ktorego trafi jeden z nastepujacych:

When I saw at someone else's blog the 200 post giveaway, I thought it's a great idea... I got to this point sooner than I thought, and so I have a little giveaway, an appreciation to all of You readers... 

The presents I have for You are sponsored by my own brand BUBUdesign. I started it as a graphic designer but now, since I have a baby it has grown into BABY design... :)

Leave a comment below stating which of the following: stuffed house, hand drawn pillows, party cats softies or plushie You'd like to own... You can comment until 18th of March. I will select one lucky person on the 19th of march and post the chosen item the following day...

Let's celebrate!

domki/ house

recznie rysowane poduszeczki/ hand drawn little pillows

kotki imprezowe (nadruk)/ party cats

plusze/ plush 

UPDATE: Konkurs zamkniety / Giveaway is now closed