W ostatnie dni bylo cieplo, cieplej...i goraco!
Dziecko nadal zabkuje, ale tylko wieczorami i nocami jest zle. W ciagu dnia jest pogodny, czasem z blagajacym spojrzeniej w stylu "WEZ mnie!", wiec by unikac robienia za drabine, chodzimy to tu, to tam... wachamy kwiatki, bawimy sie ze swoim cieniem, i takie tam, wiecie, dzieciece powazne sprawy...
Oo o, tu za drabine robie!
co-sleeping, czyli cos czego niby nie powinno sie robic...
7 srok na drzewie siedzi
retro mama (taki dzien mialam)
zabawy z Panem Cieniem
Z drogi sledzie...
nowe znajomosci (i to na jakim tle!)
Antek ciagnie mame za spodnice, obok lala z Indii rozebrana, bedzie trzeba jej ubranko uszyc...
miauuuu...
A moj storczyk tak wita wiosne
Super fotorelacja!
OdpowiedzUsuńNajbardziej mi sie podoba drabiniaste pierwsze zdjecie :) Nasz Stwor tez non stop nas wykorzystuje!
troche meczace to trzeba przyznac, ja wole sie przytulac niz za drabine robic :)
Usuńco-sleeping - świetne zdjęcie. Antek jak zawsze wie jak pozować do zdjęć - nawet śpiąc:). Ja mężowi zawsze powtarzam, że szczerze dane kwiaty stoją długo i sobie z niego żartuję jak kwiatki padają po jednym dniu w wazonie;)
OdpowiedzUsuńtez mojemu tak mowie... urodzinowe tulipany padly po paru dniach!
UsuńTo jeszcze raz ja;) Wracając z pracy zaglądnełam do skrzynki a tu mi kot imprezowy wyskoczył:) Wielkie dzięki - tak szybko się nie spodziewałam. Już stoi u Anki na parapecie (mam nadzieję, że nie wrai jej w imprezowy nastrój;)),a za niedługo doczeka się sesji zdjęciowej i wpisu na blogu:) Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję:)
Usuńmiało być wprawi a nie wrai:))))
Usuńto sie ciesze, ze sie podoba.
UsuńMy tam uwielbiamy co-sleeping!
OdpowiedzUsuńSuper czas mieliście ostatnio! Podoba mnie się ta fotorelacja!
Buziaki!
Zdjęcie z tatusiem w łóżku jest powalające :)
OdpowiedzUsuńKurdele, a my wciąż polujemy na kurtkę i upolować nie możemy:/ Zakupiliśmy więc taką samą misio-kurtkę jak wczesniej, tylko większą:D
OdpowiedzUsuńAle i tak z zazdrością lukamy na Antka:D
no kurcze tez Ci nawet na moim ebayu szukalam i nic. Szkoda, ze Julo tylko miech mlodszy, by odziedziczyl... :)
Usuńnie jestem zwolenniczką spania z dzieckiem, jednak raz na jakiś czas uwielbiam południowe drzemki z córką :)
OdpowiedzUsuńfantastyczna fotorelacja :)