Szukaj na tym blogu

piątek, 26 sierpnia 2011

myszka miki

Antek. Myszka Mickey. Tylko uszek brakuje... Moja codziennosc. Moja milosc. I coraz wieksze oczka. To wszystko co chce powiedziec.



2 komentarze:

  1. faktycznie oczy ma olbrzymiaste ale jakże słodki...bużka dla wnusia

    OdpowiedzUsuń
  2. Uszka są. Tylko nie w takim kształcie i nie w tym miejscu, co potrzeba. Ale w tym wypadku to akurat dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń