Szukaj na tym blogu

sobota, 25 czerwca 2016

W lesie. Nad jeziorem

Gdzie co roku jedziemy gdy jestesmy w Polsce. Wpis fotograficzny jak pewnie i kolejne posty, wiec opisy zostawiam pod zdjeciami. Enjoy!

Babcia Kazia probuje pomoc w grze

probuje dalej...

waz, ktory zrobil furore


wyscigi slimakow

piekna ciezarowka

♥ 

ostatni dzien pomostu

Makowka

odkryl wlasnie ze mozna palec do nosa wlozyc. Satysfakcja z tego osiagniecia widoczna na twarzy.

kumple

jemy i co niektorzy pija... czyli przerwa w spacerze...

moj ciapciulek :)

chlopaki obudzily sie glodne

opiekunczy Antonowka... Bedzie dbal o siostre :)

foch?


♥ 


rodzenstwo... szkoda, ze juz za raczki sie nie trzymaja...

przeprawa przez strumyk

grupowa dlubanie w oczekiwaniu na pania kamerzystke

trzeba pomoc...

taaaaki zmeczony po tym spacerze

modelka

to jak sie tego grila robilo...?

przerwa przed drugim spacerem


2 komentarze:

  1. oooo ten wąż to przydałby się w ostatnich dniach....mieliśmy pod 34 stopnie w cieniu....trochę by schłodził....pozdrawiam całusy mamita

    OdpowiedzUsuń