Swieta 2014. Harmider. Smiech. Pysznosci nie zlicze. Kalorii tez. Harmider. Gwiazdor. Rodzinne biesiady raz tu raz tam. Harmider. Wspaniale bylo. Rodzinnie. Zlecialo. Prezent gwiazdkowy? Moj maz dostal nagle wolne w Wigilie. Swieta... Achhhh...To juz koniec. 365 do nastepnych.
wiecej zdjec juz TUTAJ
Nastepnego dnia obiad byl u nas
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz