Przygotowuje sie na market niedzielny wiec tylko szybko sie pochwale, ze Antek je. Nie macie pojecia jak bardzo sie ciesze, ze Antek w koncu polubil cos innego niz moje mleko. BANAN. To jest to. Ze smakiem sie zajadal, nawet wyrwal lyzke i sam sie zaczal karmic!
Hahaha:D No to Mama może śmiało wyjść na kilka godzin, toć Syn się nakarmi:D
OdpowiedzUsuńWidać, że mu wyjątkowo smakuje - tak ze smakiem zajada ;)
OdpowiedzUsuńczyżby miałby być leworęczny jak dziadek TADEK i wujek KUBA????całusy mamita
OdpowiedzUsuń